uniwersytet zielonogUrski

Rok temu ktoś wpadł na pomysł, by napisać kronikę Zielonej Góry. Casting na kronikopisarza wygrali specjaliści z Uniwersytetu Zielonogórskiego. No właśnie, wygrali.

Minął rok a po kronice ani śladu. Jednak myśl o niej przetrwała w głowie decydentów:

Jacek Budziński – O kronikę dopytywaliśmy się już w ubiegłym roku. Zapewniano nas, że na Uniwersytecie Zielonogórskim powstał zespół naukowy, który zajmuje się przygotowaniem książki. Potem słyszeliśmy, że musimy poczekać na początek roku akademickiego. Do dzisiaj nic nie wiemy o owocach pracy naukowców. Jeśli napisanie kroniki przerosło historyków z uczelni, powinniśmy zastanowić się nad zleceniem tego komuś innemu. Być może warto ogłosić konkurs.

Marek Kamiński – Jan Długosz gęsim piórem i ręcznie pisał kronikę krócej, niż osoby, którym zlecono to przedsięwzięcie

Redakcja:  buahahahahahahahhahahahhahhhahahahahahhahah